Dobre aplikacje dla biznesu

przez | 26 lipca 2021
Kto nie zna angielskiego może się nieźle zdziwić, jakie określenia obowiązują w wielu firmach. Są to przedsiębiorstwa międzynarodowe, a język angielski jest tam najbardziej istotny w komunikacji. Używają go wszyscy, to w sumie jest warunek, jeśli pragnie się zostać zatrudnionym w tego typu firmie.

Osoba z zewnątrz jednakże może się nie odnaleźć w tych wszystkich zwrotach. Nawet nie chodzi do końca o zwroty fachowe, jak custom software development czy sharepoint – więcej na temat aplikacji, lecz o zbitki angielsko-polskie czy wyrażenia, które w naszym języku brzmiałyby znacznie lepiej. Tego typu język to specjalność zatrudnionych w korporacji.

Pracują oni tam krótko, leczz łatwością przyswajają to, w jaki sposób zwracają się do nich przełożeni lub znajomi z zespołu.

Jeżeli ten artykuł jest dla Ciebie interesujący, ta treść (https://szukasz-pracy.pl/) z pewnością też będzie godna Twojego zainteresowania, ponieważ znajdziesz tam podobne wiadomości.

To w jakiś sposób cementuje komunikację, bo prawdą jest, że czasami nasze rodzime wyrażenia byłyby bardziej trudne do komunikacji. Z drugiej strony poszczególne wyrażenia ciężko przenieść na nasz język, więc takie specyficzne wyrażenia są jakimś tam rozwiązaniem.

W tej nowej komunikacji jednakowoż nie to jest najbardziej dołujące, iż on jest, gdyż jak każdy język został wykreowany na określone potrzeby.

Jeżeli takiego typu tematyka jest dla Ciebie niebagatelna, to śmiało zerknij na serwis (http://www.it-solve.pl/software-house-warszawa/), który bez wątpienia także przykuje Twój wzrok.

Beznadziejne w nim jest to, iż czasem niektóre osoby mówią w tym języku także wtedy, kiedy nie jest to niezbędne. Nie wiadomo, czy jest to kwestia przyzwyczajenia czy może lenistwa, a może pozerstwa? Istotne jest, iż brzmi to brzydko, sztucznie, a nawet śmiesznie. Większość pracowników korporacji po wyjściu z biura przechodzi szybko na język polski wyrzucając z głowy pozostałości tych dziwacznych naleciałości, inni mówią tak cały czas. Jeszcze pozostali mają z tym kłopot, gdyż nie chcą tak mówić, ale ciężko im się przestawić z trybu korporacyjnego na tryb zwyczajnego życia.

Wylewa się więc ta charakterystyczna „nowomowa” daleko poza mury korporacji zarażając innych tymi dziwacznymi wyrażeniami. Te słowa dla osoby postronnej są bardzo brzydkie, a dla nieznających języka angielskiego całkowicie z kosmosu. Właściwie to są jakimś zjawiskiem, tak samo jak czymś charakterystycznym jest więzienna gwara. Tak już bowiem jest, iż w każdym środowisku powinno się stworzyć swój język, by poczuć jakąś odrębność i aby moc się jeszcze silniej identyfikować z konkretnym miejscem, z konkretnymi ludźmi. To bardzo ważne, bez tego nie jest w stanie powstać takie zjawisko i tak, charakterystyczny język.