
Dobrze, ale czy można śmiało rzec, że w naszym kraju, np. w naszych supermarketach, na stacjach benzynowych, etc., dostrzec można, iż klienci są bardzo dobrze obsługiwani? Cóż, tak naprawdę nie jest rewelacyjnie. Bardzo często na przykład pracownica marketu nawet nie mówi dzień dobry oraz innych czysto grzecznościowych zwrotów. Naturalnie i jak jakość obsługi klienta w XXI wieku stoi na o wiele lepszym poziomie, niż za PRL-u, ale wyraźnie widać różnicę między Polską, a choćby Australią. Chociaż i za granicą obsługa klientów nie jest perfekcyjna…
Pewnie dużo zależy od przeciętnej wysokości pensji – skoro w większości przypadków pracownicy odpowiedzialni za kontakt z klientami niestety nie (rozwinięcie zagadnienia> pozostałe informacje na stronie http://studioprinter.pl/) zarabiają godnych pieniędzy, nie powinno dziwić, że nie będą mega uradowani, pełni energii. Zresztą nie chodzi wyłącznie o podejście do człowieka. Również ważne jest to czy pracownik umie doradzić klientowi. Weźmy pod uwagę przykładowo sklep ze sprzętem RTV oraz AGD. Jeżeli pracownicy takowego sklepu będą sympatyczni, lecz nie będą w stanie dobrze poradzić odnośnie przykładowo tego, które gofrownice, telewizory czy notebooki są w porządku, trudno powiedzieć, że jakość obsługi będzie cechowała się dobrym poziomem.